PTPS - Pałac

Prasa Piła

Następne spotkanie nasze siatkarki rozegrają już w sobotę z Pałacem Bydgoszcz. Rozpoczęcie meczu o godzinie 19.00...

site

Optymistycznie 3:1 dla PTPS. Dużo zależy też od tego co z kontuzją Szełuchiny. Jej ewentualny brak byłyby dużym osłabieniem Pałacu.

rolnik

trzeba wziąć też pod uwagę, że przed meczem z Treflem na ból kolana narzekała Hudima ;/

analny_despota

Mam pytanie. Ile kosztują bilety? Są jakieś zniżki dla studentów? Smile

rolnik

normalny 15zł
ulgowy 8zł
studenci z ważną legitymacją (do 26 roku życia) ulgowy.
jeżeli kupisz ulgowy to musisz mieć przy sobie legitymacje

dawid1994

no i wygrana 3:2 po cięzkiej bitwie. Nasze panie w tym meczu zdecydowanie grały poniżej swojego poziomu Very Happy

pilak

hmm , czy ja wiem , czy poniżej poziomu ? Na pewno mogły zagrać lepiej , ale nie zawsze trafia się taka forma jak z Muszyną . Na pewno brawa i szacunek należy się za wielką wolę wygrania tego meczu. Pokazały charakter.

Elwyn

Ja myślę, że to był mecz gdzie było naprawdę sporo woli walki z obu stron, więc drużyny chyba nadrabiały charakterem niż grą, bo ta toczyła się falami i generalnie nie powaliłaby neutralnego widza "na kolana" z podziwu. Optycznie, od drugiego seta do końca meczu przewagę i inicjatywę miały pilanki, a Pałac w końcówce czwartego dał radę jeszcze się porwać na zryw dający tie-breaka. Stary Pałac po trzecim secie sądzę, że dostałby baty w czwartym jak w drugim, a ten zespół się nie dał, podobnie jak w Łodzi i to nam się podoba, że walczą do ostatniej piłki, nie ma rezygnacji. Dawno nie widziałam aż tak charakternego Pałacu, ostatnio chyba 2009/2010, a wcześniej to już trzeba sięgnąć pamięcią głębiej. Ważnymi momentami w końcówce tego seta był pech Weroniki Hudimy, chyba mokra piłka po długiej wymianie i została jej w dłoniach, a następnie zablokowanie na kontrze ataku Ani Kaczmar przez Justynę Sosnowską. W tiebreaku ważna zmiana Moni, która uratowała można powiedzieć seta i mecz dla PTPS. Odnośnie sędziów i tej decyzji... cóż można napisać... ekhm.. ograniczę się do tego, że prawda jest taka, że nikt trenerowi naszemu na boisko nie kazał wskakiwać i robić "prezentację". Sam się o żółtko poprosił i dostał, więc ciężko mieć akurat o to pretensje, a same uwieszenie się na siatce, no cóż jakoś mnie to nie dziwi, że akurat w Pile nie zauważyli takiego "szczegółu" Very Happy

Najbardziej szkoda mi Zuzy Czyżnielewskiej, bo grała najrówniej z całego zespołu i nie zasłużyła, by walnąć ostatni atak w siatę. Lepiej by było, gdyby przebiła a PTPS skończył sobie sam atakiem. I tak będziemy mieć z niej dużo pożytku. Możemy sobie gdybać, co by było gdyby Julka była zdrowa...
Wynik generalnie sprawiedliwy, wilk syty i owca prawie cała Very Happy

site

Na oficjalnej stronie PTPS informacja z meczu PTPS-u z Pałacem opatrzona jest tytułem "Tie-breaker dla Piły". Co to jest ten breaker? Może mi ktoś wytłumaczyć? Zawsze pisałem tie break, ale breaker?