Martinus Amstelveen vs PTPs Piła

chemix

Już w czwartek 3 starcie w lidze mistrzyń. Jest to ważne spotkanie które trzeba wygrać. Mój typ to 3:1 dla naszych pań. A jak wy sądzicie?

Pilanin

Ja myślę, że wygramy 3:2, po zaciętym pojedynku

Gość

@Pilanin
Może starczy już tych pechowych 5cio setowych spotkań? Very Happy

Mój typ to 3:1 dla Pilanek ofc Wink

Stusii

Ja tam idę na całość obstawiam 3-0 dla nas Smile

Cuki_PTPS

Gdy gra bedzie miała płynnośc tak jak w meczu z Bydzią to 3:0 gdy coś nie pójdzie to 3:1 ewentalnie. Holenderki jak najbardziej do ogrania...

Monako Inowrocław

3-1 dla Piły, jeśli dziewczyny zagrają to co z Bydgoszczą, ale do tego musi Milena uruchomić środek. Na LM nie wystarczy gra tylko skrzydłami...

Pilanin

Monako czy Ty kiedys odczepisz się od Mileny??jakby nie zagrała,to Tobie i tak jest źle...weź Kobieto wyluzuj,albo jeździj na mecze Muszyny i podziwiaj swoją Izunie...
Natomiast jeśli chodzi o wynik,to jak już pisałem obstawiam 3:2 dla nas

Prasa Piła

No tak, ale Monaco po części ma rację. Ja już nie mogłem patrzeć jak non stop grane było na siłę środkiem. Ale gdy tego środka trochę brakowało w sobotę to też nie było do końca dobrze. Trzeba grać troszkę bardziej wywarzoną siatkówkę i nie popadać ze skrajności w skrajność. A u nas jak jedno działa to drugie nie i odwrotnie. Grając wszystko to na co nas stać na obecną chwilę jest szansa że wygramy.

chemix

@pilanin
i po co te nerwy. Każdy ma swoją ulubioną zawodniczkę i tyle więc jeżeli Monaco lubi Izę to jej chyba problem.

Co do meczu i naszej gry to mamy dziwny styl. Jak skrzydła nie działały to wszystko szło przez środek i to była nasza najlepsza broń, lecz gdy one zawiodły to nagle ruszyły skrzydła. Nasza gra w LM musi by urozmaicona i te dwa elementy muszą działać bo w innym przypadku chyba nie ma co myśleć o wyjściu z grupy. Jedno jest pewne ten mecz jest bardzo ważny jeżeli myślimy o grze dalej.

Monako Inowrocław

A czy ja coś piszę, że Milena gra słabo? Piszę, że najczęsciej skupia się na grze jednostajnej, albo środek, albo skrzydła. To nie do końca jest jej wina, bo wcześniej nasze skrzydła kompletnie nie funkcjonowały, ale już sam Matlak powiedział po konferencji prasowej, że muszą potrenować bardziej różnorodne rozegranie, więc czego się denerwujesz niepotrzebnie? Rozumiem, że Matlak też nie ma racji, OK. Najłatwiej jest kogoś zaatakować kompletnie bez powodu, bo zachowujesz się jakbym tutaj wulgaryzmy się na Milenę posypały.

A co do Izy - nie Chemix, ja lubię Izę, ale nie mam z tym żadnego problemu i nie wydaje mi się, żebym powinna mieć. Wydaje mi się raczej, że niektórzy z Was mają z tym problem, czego kompletnie nie rozumiem, ale to niech sobie sami z tym radzą, bo mnie takie zaczepki zwyczajnie śmieszą.