Co bylo przyczyna porazki?

Daniel · Wysłany: Wto 15:34, 28 Mar 2006 Temat postu: Co bylo przyczyna porazki?

Puchar Polski juz za nami, emocje opady, przyszla pora na przemyslenia. I wlasnie w ytm temacie prosze o wasze opinie na temat finalu Nafta-BKS. Po sobotnim rozgormieniu Grzeskow wydawac by sie moglo ze Nafciarek nic nie zatrzyma i nie powstrzyma od zdobycia Pucharu, jednak w niedziele ogladalismy na parkiecie zupelnie inny zespol. Tak jak w sobotnim meczu funkcjonowalo w zespole wszystko tak w niedziele nie funkcjonowalo praktycznie nic. Czyzby Nafciarki byly tak nastawione i zmotywowane na pojedynek z Grzeskami i tej motywacji na final juz im zabraklo? Przeciez sil za duzo w tym trzysetowym meczu z Kaliszem nie stracily zeby praktycznie bez walki poddac sie w finale BKS. Wiec co sie stalo?

dario wałcz · Wysłany: Wto 15:44, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ja myślę, że dziewczyny za bardzo uwierzyły w to, że mają już puchar po meczu z Grześkami. A tu niespodzianka i zimny prysznic spotkał nasze dziewczyny. Fakt BKS zagrał rewelacyjne spotkanie. Mówi się, że się gra tak jak przeciwnik pozwala, a w tym meczu Nafta pozwoliła na wszystko zespołowi z Bielska. Sił im napewno nie brakło, bo przecież mecz z Kaliszem nie kosztował ich aż tak duzo sił, łatwe 3:0 i do hotelu pojechały. Moim zdaniem poprostu spaliły się przed meczem za bardzo wierząc, że puchar jest już ich. No ale nic złego się nie stało, jeszcze w tym sezonie do zdobycia zostało mistrzostwo i wierzę w to , że dziewczyny sięgną po ten tytuł.

Gość · Wysłany: Wto 15:58, 28 Mar 2006 Temat postu:

Natomiast ja myślę że nafciarki głównie przygotowywały się do półfinału by pokonać grześki co im wyszłoi za to brawo ale taktycznie nie zdążyły rozpracować parę BKS/Centrostal...no i skutki tego mamy jakie mamy Exclamation

. No i jeszcze do tego dochodzi fatalne przyjęcie w zespole.. a co za tym idzie złe rozegranie no cóż w tym dniu wygrał lepszy ale i tak wszyscy dobrze wiemy że najlepsza jest PILSKA NAFTA GAZ PTPS
Pozdrawiam Was Exclamation

!kibiców Nafty Gaz. :]

Gość · Wysłany: Wto 20:09, 28 Mar 2006 Temat postu:

Gdyby mecz z Kaliszem skończył się wynikiem 2:3 dla Nafty to naficiarki w innym nastawieniu wyszłyby na parkiet w niedziele. To zwycięstwo i jego rozmiary spowodowały dużą dekoncentracje w zespole no i stało się...

Gość

Nasze siatkarki pokazały, że potrafią grać na fenomenalnym poziomie, jestem przekonany, że z takim nastawieniem i zaangażowaniem tego dnia rozniosły by każdą drużynę i nie mam na mśli tylko drużyn z LSK. Gratulacje i częściej prosimy o takie widowiska, bo już dawno z Kaliszem tak łatwo nam (Wam) nie poszło Very Happy